aaa4 |
Blondyn/ka z ambicjami |
|
|
Dołączył: 05 Kwi 2016 |
Posty: 4 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
jeszcze okreslic, czy jest znaczacy w naukowym rozumieniu tego slowa. Musze tu dodac, ze zarowno moje doswiadczenie laboratoryJne, jak i wyniki prac badawczych przemawiaja przeciwko istnieniu bezposredniego toksycznego zwiazku miedzy DIC a przyjmowaniem jakiegokolwiek ziola. Znacznie bardziej prawdopodobna bylaby alergia na ktorys ze skladnikow albo zanieczyszczenie go jakas toksyna, co do obu tych ewentualnosci mam jednak duze zastrzezenia. Popieram takze zdanie moich przedmowcow, ze znalezienie chocby jednego przypadku DIC u osoby, ktora nie przyjmowala specyfiku doktor Baldwin, jednoznacznie uwolniloby ja od zarzutow.
-Sadzi pani, ze mozna jakos wykorzystac sprawe tych ayurwedyjskich produktow odchudzajacych? - spytal Paris.
-Mialam nadzieje, ze pan nam w tym zakresie pomoze, panie Paris. Co wie pan o Pramodzie Singhu?
-Tak naprawde to niewiele. Szesc lat temu, kiedy zaczalem pracowac w BCM, postanowilem poszerzyc dzialalnosc naszego szpitala o rozne aspekty tak zwanej medycyny holistycznej. Szukalem dla BCM okreslonej tozsamosci... czegos, co sprawi, ze
ludzie beda chcieli do nas przychodzic. Pramod Singh byl wtedy bardzo szanowanym lekarzem medycyny ayurwedyjskiej, jakos dowiedzial sie o naszych planach i skontaktowal sie ze mna. Dalem mu pensje i przez niemal dwa lata pracowal w naszym dziale opieki ambulatoryjnej. Potem po prostu sie zwolnil. Bez zapowiedzi. Bez listu wyjasniajacego motywy tego kroku. Przekazujac jedynie jednozdaniowa notke. Nastepny raz widzialem go na jednej z tych idiotycznych reklamowek. Kiedy go zatrudnialem, mialem nadzieje, ze zostanie wlaczony w bardziej rozwinieta forme medycyny holistycznej w naszym szpitalu, ale do chwili otrzymania dotacji od Fundacji McGratha mielismy tak kiepska sytuacje finansowa, ze nie bylem mu w stanie czegokolwiek zagwarantowac. Jesli juz przy tym jestesmy... zapraszam wszystkich na wyburzenie Budynku Chiltona pod koniec miesiaca. Bedzie to rownoczesnie poczatek najwiekszego programu rozbudowy w historii BCM. Tuz przed Wielkim Wybuchem stawiam szampana. Mam takze nadzieje, ze niektorzy z was zechca uczestniczyc w loterii, ktora prowadzimy, a ktorej glowna nagroda jest mozliwosc [link widoczny dla zalogowanych]
uruchomienia dzwigni, ktora wyzwoli wybuch. Jesli wolno mi to tak okreslic... okazja, ktora zdarza sie raz w zyciu.
-Czy ktos z panstwa wie moze, czy podczas pracy w BCM doktor Singh stosowal
swoj proszek odchudzajacy? - spytala Rosa, ignorujac bombastyczna gadke Parisa.
-Moglibyscie panstwo o to popytac?
-Uwaza pani, ze ten produkt ma jakis zwiazek z przypadkami DIC? - spytal Snyder.
-Doktorze Snyder, ja sie zazwyczaj obracam w kregu prawdopodobienstw. Im czesciej jakis zwiazek wystepuje, tym prawdopodobniejsze, ze jest statystycznie istotny, a do szeregu wspolnych cech naszych trzech przypadkow zapewne mozemy dodac kontakt... przed czterema lub piecioma laty... z doktorem Singhiem i jego [link widoczny dla zalogowanych]
preparatem. Nie zapominajmy, ze... jak wyjasnil nam wlasnie pan Paris... swiadomie stworzono wyjatkowy osrodek, w ktorym powstawaly takie produkty, jak proszek doktora Singha czy specyfik ziolowy doktor Sarah, moze sie wiec okazac, ze najbardziej laczy wszystkie trzy kobiety, ktorymi sie zajmujemy, to, ze zdecydowaly sie poddac opiece BCM.
-Tego nam tylko brakowalo! - wykrzyknal Paris. - Roso, chyba nie zamierza pani czegokolwiek z tego przekazac prasie? Rosa usmiechnela sie.
-Naklonienie mnie do ujawnienia tego, co powiedzialam, nawet w tym gronie, kosztowalo doktor Baldwin sporo wysilku. Nie zamierzam przedstawiac moich wnioskow szerszemu gremium, przynajmniej nie w tej chwili.
-Prosze panstwa! - stwierdzil Matt. - Jesli nie ma innych spraw, uznajmy spotkanie za zakonczone i zabieram sie do przygotowania naszej pierwszej ofensywy. Arnoldzie, przesluchanie Ettingera odbedzie sie o jedenastej w biurze Mallona. Zapraszam.
-Moze przyjde - odparl adwokat.
-Daj im popalic, Daniels - stwierdzil Paris. Uczestnicy spotkania zaczeli sie rozchodzic - w koncu pozostali jedynie Matt, Sarah i Rosa.
-Chyba poszlo dobrze'.'' - powiedziala Sarah.
-Daj spokoj. Nie posunelismy sie wlasciwie nawet o krok. |
|